Relacja z inauguracji wystawy OKOLICA PTAKÓW Pawła Władysława Płócienniczaka
Stara Kaflarnia w Zdunach, 24 czerwca 2025
by Marcin Szyndrowski
We wtorkowy wieczór, 24 czerwca, przestrzeń Starej Kaflarni w Zdunach wypełniła się miłośnikami sztuki, literatury
i przyrody. Wszystko za sprawą inauguracji wystawy fotograficznej Pawła Władysława Płócienniczaka pt. OKOLICA PTAKÓW, która zainaugurowała tegoroczne Dni Zdun.
Zgromadzonych gości powitała dyrektorka Zdunowskiego Ośrodka Kultury, Małgorzata Godorowska, podkreślając wagę wydarzenia dla lokalnej społeczności i symboliczne rozpoczęcie święta miasta. Na wernisażu nie zabrakło również przedstawicieli władz samorządowych – obecni byli burmistrz Zdun Miłosz Zwierzyk oraz wiceburmistrz Anna Pietrzak-Figlak.
Wprowadzenia w klimat wystawy dokonał autor niniejszej relacji, przybliżając zgromadzonym ideę ekspozycji przez pryzmat towarzyszącej jej książki o tym samym tytule. Publikacja ta jest nie tylko albumem fotograficznym, lecz także literackim szkicem, który ukazuje ptaki z lokalnej okolicy – zarówno te dobrze znane, jak i te rzadziej widywane – w kontekście szeroko pojętej kultury, symboliki i literatury.
Następnie głos zabrał autor – Paweł Władysław Płócienniczak – który z widocznym wzruszeniem wspominał śp. Rafała Markowskiego, ornitologa i pracownika Urzędu Miejskiego w Zdunach, z którym stawiał pierwsze kroki w dokumentowaniu ptasiego świata. Mówił o ich wspólnych wyprawach, niespodziewanych spotkaniach z rzadkimi gatunkami, a także o tym, jak osobiste doświadczenia i obserwacje natury przekładają się na język obrazu i słowa. W dalszej części opowieści skupił się na wybranych bohaterach wystawy przybliżając ich zwyczaje i symbolikę, którą niosą w polskiej i europejskiej kulturze.
Sama wystawa została zaaranżowana z wyjątkowym wyczuciem – ekspozycja fotografii, zróżnicowana w formacie i kompozycji, prowadziła widzów przez różne pejzaże i pory roku. Pracownicy Starej Kaflarni zadbali nie tylko o estetykę, ale i atmosferę miejsca – w tle delikatnie rozbrzmiewały nagrane odgłosy ptaków, które dopełniały impresji wystawy.
Nie zabrakło również drobnego poczęstunku i napojów chłodzących, które pozwoliły uczestnikom zatrzymać się na dłużej i porozmawiać zarówno z autorem, jak i między sobą. Wieczór w Starej Kaflarni zakończył się w poczuciu dobrze rozpoczętego święta miasta – z rozmowami, uśmiechami i refleksją nad pięknem otaczającego nas świata.
Fenomenalne otwarcie Dni Zdun – z przyrodą, sztuką i wspólnotą w tle.
fot. Anna Szyndrowska
Dodaj komentarz
Komentarze